Rzeczywistość wojny jest jeszcze bardziej skomplikowana niż mogłoby się wydawać. Prosty podział na dobrych i złych zaciera się w zderzeniu z konkretnymi historiami.
Rzeczywistość wojny jest jeszcze bardziej skomplikowana, niż mogłoby się wydawać. Prosty podział na dobrych i złych zaciera się w zderzeniu z konkretnymi historiami. Nawet działacz NKWD może się okazać bardziej prawy od kogoś bliskiego, na kim polegaliśmy bez zastrzeżeń.
Ideą autora jest uzupełnienie często czarno-białych relacji wojennych o taką prawdziwą, bardziej złożoną. Opowiedziana, oparta na faktach historia traktuje o czasie powstania w getcie, powstania warszawskiego, ostatnich dniach wojny i ucieczki z komunistycznej Polski Katarzyny i jej bliskich. Obok relacji z akcji wojennych czy narad politycznych przeważają te ukazujące, co dzieje się w domach, prezentując świat wojny od strony cywilów niezaangażowanych w działania.
Wzruszył ramionami i spojrzał na wiszący na ścianie zegar.
– Ale do rzeczy. Ja mam za zadanie w bardzo subtelny sposób zainstalować ludzi w przystosowanych do tego wagonach. Na zewnątrz wyglądają jak świńskie wagony towarowe. Identyczne jak te, którymi Niemcy wywieźli pół Europy do Oświęcimia, Treblinki czy Bergen-Belsen. […] Wewnątrz wyglądają jak normalne towarówki. Jednak, podnosząc mechanicznie ekstraścianki na krótszych stronach, otrzymujemy pustą przestrzeń, gdzie może się schować do dziesięciu, a nawet dwunastu osób w każdym wagonie. […] Ktoś, kto zagląda do wnętrza, widzi tylko gołe ściany z desek. […] Zainstalowaliśmy również proste i sprytne urządzenie jako toalety, ale można z nich korzystać tylko w czasie jazdy.
Marek Wyszomirski-Werbart
Urodzony w 1943 roku w Warszawie. Od wczesnych lat jest związany z życiem artystycznym najpierw Krakowa, potem Warszawy. W 1960 roku zaczął pracować w Warszawa-TV przy produkcji filmów. W 1965 roku rozpoczął studia w Instytucie Archeologii na UW. Niemniej jednak wypadki marcowe 1968, w których wziął czynny udział, a także liczne aresztowania i relegacje z uniwersytetu spowodowały przerwanie nauki na jakiś czas. Ostatecznie w 1971 roku Marek Wyszomirski-Werbart skończył studia i opuścił Polskę, osiedlając się w mieście Lund w Szwecji. W latach 80. i 90. występował jako solista w kabarecie prowadzonym przez Wowę Greczanika. Obecnie jest członkiem grupy muzycznej Janusza Tencera.
Filmowiec, alpinista, a także archeolog z wykopaliskami w wielu krajach świata. W wolnym czasie zajmuje się grafiką, malarstwem i jubilerstwem (srebro + bursztyn). Zadebiutował powieścią historiograficzną z życia S. I. Witkiewicza (Witkacego) wydaną nakładem Wydawnictwa Novae Res w 2013 roku.