W ciągu jednego dnia spotykają się ze sobą rzeczywistości wielu pokoleń. Czas płynie nieubłaganie, dzieją się rzeczy dziwne i całkiem zwyczajne; dwoje młodych ludzi zakochuje się w sobie, dwoje nieco starszych ma problemy w związku, dwoje jeszcze starszych odnajduje spokój, ale ten magiczny świat jest także okrutny i nieprzewidywalny, a w idyllicznym krajobrazie czai się groza.
Niezwykle uważna opowieść o małej społeczności z Północy, w której pozornie nie dzieje się nic, a tak naprawdę dzieje się wszystko. Wspaniała lektura.
Aleksandra Zielińska