Wojciech Jerzy Has, Janusz Morgenstern oraz tandem realizatorski Jerzy Hoffman i Edward Skórzewski – to znani reżyserzy, którzy w różnych latach wywierali mniej lub bardziej decydujący wpływ na kształt polskiego kina. Ich pierwsze kroki w zawodzie reżysera nie były jednak łatwe. Hasowi, zanim zrealizował debiutancką Pętlę, zatrzymano sześć projektów filmów fabularnych. Morgensternowi, przed Do widzenia do jutra... – dwa, ale on najbardziej z całego grona przeżył to młodzieńcze niepowodzenie. Rekordziści Hoffman i Skórzewski, zanim przeszli z dokumentu do fabuły, aż dziesięć swoich projektów musieli schować na dno szuflad. Wiele spośród tych osiemnastu „niedoszłych debiutów” stało się zarazem próbą przełamania tabu. To Has jako pierwszy poszukiwał filmowego wyrazu dla intymnych przeżyć wojennych, Morgenstern chciał opowiedzieć o tragedii powstania warszawskiego, a Hoffman i Skórzewski – zekranizować Złego Tyrmanda. Gros tych filmowych pomysłów kształtowało się w burzliwej dekadzie lat 50., dzięki czemu książka staje się także próbą refleksji nad stanem polskiej kultury filmowej tamtego okresu.