"
Był jednym z najlepszych przyjmujących w historii siatkówki. Ale niewiele brakowało, by świat w ogóle o nim nie usłyszał. Zanim trzy razy zdobył mistrzostwo świata i został mistrzem olimpijskim, pokonał wiele przeszkód. Kiedy zachorował na białaczkę, lekarze przygotowywali się na najgorsze, a niespodziewane wyzdrowienie zgodnie nazwali cudem. Podobnie jak przeżycie upadku z drzewa, po którym na lewą rękę założyli mu 150 szwów…
Podczas gdy jego rówieśnicy ganiali za piłką, on wolał w samotności odbijać ją rękami. Mimo że trenerzy próbowali wmówić mu, że jest za niski na siatkarza, ani myślał się poddać. Dopiął swego, zostając sportowcem, którego pokochała cała Brazylia.
W autobiografii Giba po raz pierwszy opowiada o sekretach swojej kariery: dopingowej wpadce, nietypowej kontuzji, której nabawił się w łóżku, i ofercie z ligi polskiej. Odkrywa też kulisy wielkiej reprezentacji Brazylii, zdradzając, za co z drużyny wyrzucony został Ricardo, jak Canarinhos ustawili mecz z Bułgarią i ile butelek szampana dostali od Polaków po wygranej w finale mistrzostw świata.
Szczera, barwna, pełna anegdot i nieznanych historii książka. Giba. W punkt to pozycja, obok której żaden fan siatkówki nie może przejść obojętnie!
***
Tą książką pokazał, że sportowcy to też ludzie popełniający błędy. I potrafił się do tego przyznać.
Piotr Gruszka
Dotychczas nawet my, siatkarze, wiedzieliśmy o nim tyle, ile widzieliśmy na parkiecie i w telewizji. Dzięki tej książce poznajemy jego całkiem inne oblicze. Giba udowadnia, że nie jesteśmy robotami, a ludźmi z krwi i kości.
Krzysztof Ignaczak
W tej książce nie brakuje niczego: mamy filmowy upadek w przepaść rodem z filmów z Jamesem Bondem, triumfy i następujące po nich szalone imprezy, jest także chwila załamania po przygodzie z marihuaną i wygrana śmiertelna walka z białaczką. Dla każdego kibica to lektura obowiązkowa!
Kamil Składowski, dziennikarz, szef ligowych portali plusliga.pl oraz orlenliga.pl
Momentami szczera do bólu. Często zaskakująca. Historia brazylijskiej i światowej ikony siatkówki, która trzykrotnie oszukała przeznaczenie.
Bartosz Heller, TVP Sport
Dotąd znałem go tylko z parkietu i uważałem za superbohatera. Ta książka dopełnia jego obraz jako człowieka, który w swoim życiu miał także potknięcia, pokazuje życie wielkiego sportowca, który musi radzić sobie z problemami. Kapitalna lektura!
Jerzy Mielewski, Polsat Sport
Wspaniały człowiek, który pokazał, że można walczyć z przeciwnościami losu, a przy tym jeszcze pomagać innym. Warto poczytać o tym niesamowitym siatkarzu i przede wszystkim wielkim człowieku.
Bartosz Wencław, wydawca serwisu Strefa Siatkówki, siatka.org
"